SEAT Toledo I – pomost między przeszłością a teraźniejszością

  • SEAT Toledo I uznawany jest za pierwszy model nowej ery hiszpańskiej marki, powstały po przejęciu jej przez koncern Volkswagen Group.
  • Zaprezentowany w 1991 roku, już rok później służył podczas letnich Igrzysk Olimpijskich w Barcelonie jako pojazd do przewozu sportowców i organizatorów.
  • Model ten dostępny był w 10 różnych czterocylindrowych wersjach silnikowych: sześciu benzynowych, których moc wynosiła od 75 do 150 KM oraz czterech wysokoprężnych od 64 do 110 KM.

Produkowany od 1991 do 2004 SEAT Toledo I to pierwszy model nowej ery w historii hiszpańskiego producenta. Dwa lata po premierze w 1993 roku oraz po blisko 40 latach produkcji samochodów w fabryce Zona Franca w Barcelonie, SEAT postanowił przenieść całość produkcji do nowej fabryki w Martorell, wybudowanej dzięki inwestycji w wysokości 1,47 mld euro.

Godny następca SEAT-a Malagi

Model Toledo I zastąpiło SEAT-a Malagę pod względem wielkości samochodu i segmentu komercyjnego, do którego klasyfikowane były oba z nich. Dzięki temu klienci otrzymywali samochód typu sedan z dużym bagażnikiem, zaprojektowany specjalnie z myślą o dalekich podróżach rodzinnych. Takie rozwiązanie konstrukcyjne pozwalało w obu przypadkach na wyjazd na wakacje bez konieczności zakładania bagażnika dachowego, jak w przypadku modelu SEAT 600.

Równocześnie nie sposób było nie dostrzec różnic w stosunku do modelu Malaga pod względem silnika i ramy. W pierwszym modelu nowej ery zastosowano dziesięć różnych napędów: sześć benzynowych i cztery wysokoprężne, wszystkie 4-cylindrowe, o mocy od 75 do 150 KM w pierwszym modelu i od 64 do 110 w drugim. Po raz pierwszy w historii „król” silników TDI, czyli 1.9 o mocy 110 KM został zamontowany w samochodzie nie należącym do marki Volkswagen.

Hatchback czy sedan?

Jeśli chodzi o ramę pojazdu, zrezygnowano z tylnej osi z poprzecznym resorem piórowym na rzecz osi skrętnej. W rzeczywistości rozstaw zarówno kół, jak i osi były identyczne w tych modelach, podobnie jak zawieszenie, hamulce i układ kierowniczy, różnica dotyczyła jednak ich długości. W przeciwieństwie do SEAT-a Malagi, czyli klasycznej limuzyny z oddzielnym bagażnikiem, w Toledo zastosowano hatchback, choć profil samochodu przypominał sedana. Dzięki temu przestrzeń ładunkowa miała pojemność 550 litrów, a pojazd mimo wszystko zachował kształt trzyczęściowej limuzyny.

Aby podkreślić tę niejednoznaczność z estetycznego punktu widzenia, mocniejsze wersje modelu SEAT Toledo i wyższe wykończenia miały dyskretny spojler nałożony na tylną krawędź bagażnika. Rozwiązanie to nadawało mu bardziej sportowego charakteru, który współgrał z silnikami, oferującymi moc ponad 100 KM. I choć ostatni egzemplarz modelu Toledo I zjechał z taśmy fabrycznej niemal dwie dekady temu, to nadal ma duże znaczenie w historii marki SEAT jako ten, który rozpoczął nową, wspaniałą erę, która trwa do dziś – przyznaje Katarzyna Dziomdziora, PR managerka marek SEAT i CUPRA.

Warto wiedzieć

W pierwszym kwartale 2022 roku zarejestrowano 102 tys. nowych samochodów osobowych – o 13,4% mniej w porównaniu z analogicznym okresem ubiegłego roku.

Spadek sprzedaży zanotowały również segmenty samochodów dostawczych (-12,3%), samochodów ciężarowych (-3,4%) oraz przyczep i naczep (-2,8%). Wzrosła natomiast sprzedaż samochodów osobowych z napędami alternatywnymi – w pierwszym kwartale 2022 r. w Polsce zarejestrowano 42 tys. tego typu pojazdów, o 13,5% więcej niż rok wcześniej.

Bardzo niepokojące wskaźniki odnotowano w obszarze produkcji pojazdów. W ciągu pierwszych trzech miesięcy 2022 roku w Polsce wyprodukowano zaledwie 90 tys. pojazdów – co oznacza spadek aż o 33,4% rok do roku. To najniższy od lat wynik pierwszych trzech miesięcy roku.  

W pierwszym półroczu 2022 roku zarejestrowano w Polsce 212,4 tys. nowych samochodów osobowych – o 12,3% mniej w porównaniu z analogicznym okresem ubiegłego roku.

Gorsze wyniki sprzedaży zanotowały również segmenty samochodów dostawczych (-18,3%), samochodów ciężarowych (-2,5%), przyczep i naczep (-8%) oraz autobusów (-8,9%).

Wzrosła natomiast sprzedaż samochodów osobowych z napędami alternatywnymi – w ciągu 6-ciu miesięcy 2022 roku zarejestrowano blisko 87 tys. tego typu pojazdów, o 10,3% więcej niż w analogicznym okresie 2021 roku.

Produkcja pojazdów samochodowych w Polsce w ciągu pierwszego półrocza 2022 roku wyniosła 214,3 tys. sztuk – co oznacza spadek o 14,6% rok do roku.

Poza bezpośrednimi skutkami wojny, w 2022 roku rynek motoryzacyjny w Polsce może być pod wpływem wielu czynników, między innymi rosnącej inflacji, problemów podażowych czy zmian podatkowych. Ponadto branże czekają znaczne podwyżki cen samochodów i stabilizacja sprzedaży, pojawienie się nowych produktów na rynku finansowania pojazdów i spadek udziału klasycznego leasingu, a także wzrost rynku elektryków.

Wciąż utrzymują się także problemy w dostawie mikroprocesorów, dostępności magnezu, czy też zaburzeń w łańcuchu dostaw, które w ubiegłych latach przyczyniły się do utrudnień w dostępności aut.

Podwyżki cen spowodowane są przede wszystkim ograniczeniami w produkcji samochodów na całym świecie – efekt będzie jeszcze większy po zamknięciu fabryk zlokalizowanych na terenie Rosji. W Europie dodatkowym czynnikiem stymulującym wzrost cen są zaostrzające się normy emisyjne nałożone przez UE, jak również wymogi dotyczące obowiązkowego wyposażenia pojazdów w automatyczne systemy bezpieczeństwa.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *